Jakże cieszy taka opinia.
To nic, że galeria spadła z najlepszych z Grecji i inni jej już nie odnajdą tak łatwo.
To nie Twoja wina, tak już mamy z tą punktacją.

Fajna galeria, lepsza od inny :-), które też oglądałem, ponieważ za kilka dni sam chcę przejść wąwóz :-). Podoba mi się foto 48.

Przypomniałam sobie moja Golgotę. Nie byłam wówczas w podeszłym wieku, jednak w dojrzałym. Początki były wspaniałe, pstrykałam fotki...Z czasem pragnęłam juz tylko zobaczyć morze i usiąść w cieniu. Nie żałuje jednak tego wyczynu, choć zawsze twierdzę, że wąwóz jest po prostu za duży na jednodniowe przejście, polowy widoków, także tych, które są u Ciebie - albo się nie zobaczy albo nie sfotografuje, z powodu niechcenia i zmęczenia. Myśli się tylko, by dojść...

pszczola, fakt, ze kogos stac na autoironie, tylko dobrze o nim swiadczy (Surytkatka) i to nie powod, by potem to wykorzystywac przeciwko takiej osobie

Piękne miejsce. Niesamowite widoki.
Pewnie trasa męcząca głównie z uwagi na upał.
Ładne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie:)

Gratuluję wspaniałej galerii!

Piękne zdjęcia :) Twoja relacja bardzo zachęca do odwiedzin wąwozu. Malowniczo tam :))) Coś mi się zdaje , że te paprocie na 28 to kapary . Nie widać jednak zbyt dobrze liści , ale one bardzo często rosną w taki właśnie sposób:)

Zbych takie rozmówki powstają spontanicznie i początek swój biorą z danej galerii ( pod wpływem fotek, pokazanego miejsca czy komentarza pod nimi ) - a dopiero później temat się rozwija. Dlatego też powstają pod galeriami a nie gdzieś w osobnym wątku. Jak już pisałam czytanie i udział w takiej zabawie jest nieobowiązkowe - więc można sobie je po prostu odpuścić.

Powtarzam: WIĘCEJ LUZU I DYSTANSU nie trzeba wszystkiego brać na poważnie :)))))))))

,, Romana ,, lubię żarty i nie tylko ..... , wiec wystarczy dodać na Obieżyświacie wątek do dyskusji np. : mój seks w Afryce , .... : piwo które mi smakuje .... : moje rozmiary .... i niech się kreci - komentarzy ,, multum ,, !!!! . W tym przypadku to jest galeria ,, Dispara ,, którego np. nie lubi ,, Pszczoła ,, i KILKU ..... INNYCH . Gdybym był ,, Pszczołą ,, lub tym ... innym uznałbym to za kpiny względem użytkowników portalu . Ostentacyjna deklaracja - ,, Panowie i Panie kupą . Kupy nikt nie rusza , .....ale jest tez ciąg dalszy ......... Tak to po prostu widzę . Oczywiście to moja prywatna opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać .

Zbych i Jotwu - i co z tego, że od czasu do czasu pożartujemy sobie i pobawimy się trochę. Przecież nikomu się krzywda nie stała. Jeśli Was takie rozmowy nie interesują to przecież nie musicie tego czytać ! To, że portal posiada jakiś tematyczny profil nie oznacza, że nie można czasem zejść z tematu i trochę się pobawić.

Panowie trochę więcej LUZU - jesteśmy tu dla przyjemności a nie za karę i trochę swobody i radości życia naprawdę nikomu nie zaszkodzi :))))))
Pozdrawiam i życzę więcej radości, swobody i dystansu :)

zbych: pełna zgoda co do Maryni. Większość komentarzy to zwykłe ble-ble.

Gratuluję ! 5 dni - 1345 wizyt , 238 ( mój 239 ) komentarzy ! Robi się coraz bardziej rodzinnie ! Tylko taki mały niesmak czuję jakoby z portalu turystyczno-fotograficznego robił się powoli portal o ,, d....ie Maryni ! Może się mylę bo w moim wieku można już mieć zaburzenia równowagi . Pozdrawiam !!!

Grace : Pozazdrościć, a słuchy chodzą, że to w Polsce jesteśmy specjalistami od długich weekendów...

Coś mi się zdaje, że Mapa zahaczył o inną imprezkę :)

Mapa - żałuj! Impreza była przednia :-)))))

nie narzekam, ale w tym czasie 4 dni urlopu mi zabrali, reszta to swieta panstwowe:)

Ty masz tam za dobrze :-))))))

kogo tu karac, jak prawie cala Australia, tak ma, pracowac podczas przerwy swiatecznej to musza sluzby specjalne i sklepy, - w tym te specjalne, co by trunkow nie zabraklo:)

I jeszcze narzekasz? Takie długie przerwy powinny być karalne!!! ;-)

od 23 grudnia, ciezko sie przyzwyczaic:(

Grace - w pracy, po ilu dniach przerwy?

Prosze juz sie uspokoic, jestem pierwszy dzien w pracy, to boli :(

Watcher - jak na razie to widzę,że przez cały czas kurczowo trzymałeś butelczynę w dłoni :-))))

..cha, cha ...zobacz lepiej na moja kompatybilnosc :))

Jestem za! :-)))) Dopiero dzisiaj jak to poczytałam, to stwierdzam, że parę wątków opuściłam, za co bardzo przepraszam, naprawdę nie "nadanżałam" :-))))

..no dobra ... moze jakies poprawiny ? :)))

Główka w porządku, spało się dobrze a nutka Skuzy na dobranoc dobrze brzmi na dobry dzień :)

Dzień dobry Wszystkim imprezowiczom. Jak główki, bolą? ;-) Żałuję, taka impreza a durną TV oglądałam z myślą, że może jakis dobry film puszczą, choć raz ;-( Fajnie się rozkręciło, a to znak, że trzeba się spotkać w realu. Pozdrawiam Wszystkich. Zdrowia życzę.

Nutka na dobranoc:)))

http://www.youtube.com/watch?v=MNT-LRDIYSI&feature=related

chyba konik,dobra przestaje pić idę spać. Dobranoc

Galeria bardzo sympatyczna konik wymiata ;). Pozdrawiam

Kurna chyba omineła mnie imprezka ;) Trudno może na następną sięe załapie. Pozdrawiam wszystkich imprezowiczów ;)

Ja też już się wykruszam ;) Fajnie się dziś buszowało po galerii. Pozdrowionka dla współbuszujących :)

http://www.youtube.com/watch?v=npYE7wswEAk ...za Lipinskim nie przepadam jednak za ten plod szacun sie mu nalezy.

papatki i buziaki

Dobra, słuchajcie, ja już turlam się powoli w stronę łaźni , dobrej nocki i dzięki za wspólną imprę, dawno mnie tak brzuch ze śmiechu nie bolał... :-)
Mam nadzieję,że będzie jeszcze wiele takich okazji, w tym na żywo, no ale nie 13 maja tego roku, niestety..

Niesamowite!!! Jak zgadłaś??? ;))))))))))))))))))

Podejrzewam... w Sylwestra...zmaiana klimatu,muzyka specjalnie dla panow:)))

http://www.youtube.com/watch?v=8mezOnk-p7w&feature=related

"BEE" What ??? :D

Szybka myśl bo zaledwie parę dni temu bawiłam się w rytm ich muzyki :)

Jak karnawal, to karnawal - to ja w rytmie Trawolty, oddalam sie przygotowywac zagryzke pod wieczorne party:)))

Malgosiu,przy rytmach Bee Gees,to ja tu moge do rana imprezowac,dobry wybor:)))

...osly to w ulu .... alez w biocenozie zmiany....

Watcher koń pojechał na wakacje odwiedzić osła w wąwozie Samaria ;)

Trzeba się przerzucić na dyskotekowe rytmy :
http://www.youtube.com/watch?v=2vl3Sx--Smc

Surykatka: ..ni bym smial !

Widzieliście , jak koza ładnie się prezentuje na pierwszej stronie?

ale snieg nie pada, tylko letnia burza z piorunami!!!

...tylko z kim tu tanczyc,towarzystwo sie wykrusza,chyba ze panie prosza panie:)

Romanko : Właśnie parę minut temu rozpoczął się nowy dzień więc mi tu nie ściemniaj :)

Watcher - juz CI mówiłam, nie obrażaj baranów!!!!

Romana ..czy kon zdechl ?? RIP ?

Ale zapodałaś kawałek! Tańcujemy w takt walca pogryzając oślą kiełbasę :))))))))))))))

...muly, osly , barany i inne stworzenia o zblizonym ilorazie (zeby nie uzywac pojecia "iloczyn" ) inteligencji juz daly nam o sobie znac ...uczcijmy to minuta ciszy :DDDDDD

Dzień to jest u Grace

Nie, no pewnie, ze pod latarnią nie może być ciemno. Szczególnie w dzień.

...no tak karnawal,tzn.tance tez beda,skoro pada snieg to proponuje zaczac snieznym walcem:)))

http://www.youtube.com/watch?v=4HBqelNiJYQ&feature=related

Nie wiesz, ze pod latarnią zawsze jest najciemniej ?

Mi juz jest wszystko jedno, czy sięgam, czy nie, jestem zdruzgotana

Jakie tam ciemno? Pod latarnią?

Jesteś pewna, może dlatego, że jest ciemno nie widzisz, że jest białe ?

Watcher podaje tę butelkę tylko tak na niby. Ktoś z Was ją dosięgnął???

Za moimi roletami jest coś mokrego ale na pewno nie jest to białe!

Watcher a już myślałam, że wymiękłeś :)))))
Nie chowaj się gdzieś po kątach bo teraz Ty polewasz ;)

Romanko : Chociaż, może coś w tym jest? Znajoma opowiadała jak to pewien pan zaprosił kolegów i na balkonie zrobili sobie imprezkę. Bawił się dobrze dopóki nie zobaczył białej myszki na poręczy. Spasował, a potem zauważył, że koledzy też zmarkotnieli. Nastrój poprawił dzwonek do drzwi za którymi stał syn sąsiada mówiący : Na Pana balkonie jest moja myszka ;)

Że niby kto nachlany..... Może i muł z tymi kurami trochę porządził.... aleeee... w końcu... chyba ...KARNAWAŁ.

Jeszcze pare minut imprezy i bedzie 200%:)))Nowy rekord na OS:)

U mnie tez białe ścierwo padało wieczorem, a teraz to nie wiem bo mam rolety spuszczone

Dispar sie kwiatkami usprawiedliwa,zapalic poszedl albo po nowa flaszke:))))

...no prosze...chwile mnie nie bylo a juz wszyscy nachlani.... masakra z Wami... :DDD

Tak dużo to ja nie piłam ale skosztowałam tych grzybków... troszkę tylko .... :)

Wierzę, że nie piłaś z dzikiem mleka ;)

Idę sprawdzić co u mnie zakwitło. Może mnie chwilę nie być na forum.

Romanko, to są omamy wzrokowe ;)

Romana, nie strasz zima,ja na wiosne czekam,a moze za duzo wypilas???

AAa... to niedobrze, to bardzo niedobrze, ja nie mogę w tym terminie

Kurka, muszę się skupić, cicho....a co to znaczy w połowie maja?

Pierwszy weekend po najdłuższym weekendzie.

To znaczy ,wiosna tuz,tuz....u nas krokusy i przebisniegi zakwity:)

Serio Małgosiu wiem, że to niewiarygodne ale u mnie naprawdę takie białe zimne coś leci z nieba :)))))

Romano, nie piłam dzikiego mleka z dzika, nie piłam, serio, wierzysz mi?

W maju gdy zakwitną bzy :)

Romana; chodzi o tego grzyba widocznego na mojej wizytówce.

A kiedy ta impreza? bo nie zrozumiałam, kury są za głośno...

Romana : Nie pij więcej! Śnieg? W Polsce? W styczniu?

Gdzie Wy tam grzyby widzicie ? U mnie śnieg pada !!!

Grace; Ciebie to nie dotyczy. W końcu jesteś współautorką.

Grace : Bijesz nas na głowę :))))))

Z barkiem? To pełny odlot!!! :)

Skuza; faktycznie, widzę coraz więcej kurek. nawet pisklaków.

widzę kurki, widzę, a nawet koguty

Dispar,beda mieli ciekawa lekture,zamiast lokalnej darmowej gazety...jestem pewna ze to co piszemy jest ciekawsze:)))

Surykatko a nie napiłaś się czasem mleka od tej dzikiej kozy ? To jeszcze gorsze od salami z miodem ;)

Dispar, ja czytam rano i wszystko rozumiem:)

Oczywiście, ze w kajaku. Kajak osiemnastoosobowy, z barkiem.

Surykatko,jak widzisz kurki...to jestes jeszcze w Polsce,w lasach niedaleko Dispara,tej zimy jest duzy wysyp:)))

Surykatko, grzybki to jeszcze nie tak zle, gorzej, jak tylko stare grzyby bys tam spotkala;)

Ciekawe co zrozumie z tego, ktoś czytający nasze produkcje jutro rano.

jak impreza, jaka, gdzie, kurna, gdzie? bedzie picie?

Z noclegiem w kajaku? :)))))))))

Grace,jedno i drugie...ale najwazniejsze ze docieraja do celu:)))

a nie daloby rady gdzies blizej przeniesc te piekne okolice?

dokładnie, jestem na dnie wąwozu , tu jest dużo grzybów

Ojjj, to nie wiem czy powinnam próbować...

Nawet na dnie wąwozu nie było tak ciemno.

Surykatko bo tych z kropkami miałaś nie jeść !!!

Po szybkiej konsultacji z kolegą Tadziem, zapraszamy w połowie maja na imprezę w naszych (czyli najpiękniejszych) okolicach.

Malgos ,w polaczeniu z alkoholem,moga wywolac halucynacje:))))
Surykatko wpadalas w tunel ze ciemnosci widzisz,czy stoczylas sie na dno tego wawozu:)))

Palce mi od grzybków zesztywniały i dlatego tak wolno pisze i tak nierówno

Dispar, to nie tajemnica, ja juz to dawno cwiczylam, jak lesnicy zielone na zlote zamieniaja, jeszcze PPL "Las"

...do Lasu Panstwowego od granicy mojej dzialki pod Krakowem mam 6 ...... metrów ! Kimne sie tam kiedys :)

Nasz ulubiony kolega z Podlasia mądrze gada.

Dobra, dobra Ty się lepiej przyznaj, że nie chcesz zdradzić co tam chowasz w tym schronie ;)

Normalnie państwo w państwie...

A kto tu "nadanża"???

Nie nadążam, za wolno jednak się toczę... Wmp, Ty tez jestes równy chłop...

A te grzybki to halucynogenne?

Ot dowód, ze spotkanie integracyjne z noclegownią wskazane,
a nie tam jakies popierdołki dla wielkopolanów.

Wykorzystujemy po prostu schrony zostawione nam w spadku po "zimnej wojnie". Gdyby nie tajemnica państwowa, skonstruowałbym ciekawą galerię. W końcu lasy państwowe to 1/4 powierzchni Polski.

te lacza, cos za wolne, za nami nie nadazaja, albo my na dobrym paliwie jedziemy:)

Moze Wam do tego salami grzybki potrzebne,nie nadazam za Wami,tak to bywa kiedy sie za pozno przychodzi:)))))

:D FILLLLTRRRRRR jest wskazany :) Filtrujmy ...nie tylko to co wypic zamierzamy...filtrujmy wszystko !!! ...tak trzeba..

Nie Dispar ma taki u siebie. Z wierzchu wygląda jak schron a pod spodem piwniczka z napojami różnymi ... :))))))))

obudz Miska, to Ci zapali kaganek oswiaty , albo i swiat rozpromieni:))

Te-le-pa-tia !!!! :)

Pijąc pod muła łatwo się zamulić.

to teraz takie schrony w panstwowych lasach buduja?

Halo, winda, halo, gdzie Wy jesteście, ciemność, widzę ciemność..jakie kurna, uroki życia?

No to Twoje zdrowie Dispar :)

Niezła impra.
Surykatka, jesteś w dechę.
UważajnajajkoboMisiaczekbędzie.

Jak Ty Małgosiu to odgadłaś. Faktycznie my, leśnicy mamy takie schrony.

Na złą drogę ???????

Skuza, nie jestes w temacie, wszak my tu pod mula pijemy, salami zagryzajac, ze slodkim nie idzie, tfu..

Juz hamuję , spowalniam toczenie... chyba się stoczyłam...

Romana; zostawiliście już tyle, że cały jestem szczęśliwy.

Romana? Jaka winda? To schron najnowszej generacji :)

Bardzo chetnie poleje,tylko co...najlepiej byloby wszystkich zaproscic do piwnicy,mam tam pare skarbow dla milych gosci,sama popijam tu kawe,ale tak dla kurazu,przyniose sobie kieliszek adwokata w czekoladowym kieliszku,bo czekolada krzepi...ale alkohol jeszcze lepiej,mawial moj dziadek:))))

Ale co ja tam będę Ci mówił o urokach życia, kiedy u Ciebie takie "lalalala"

Dispar wyłaź już z tej windy bo dla Ciebie nic nie zostawimy :)

Ela, Ela, tu ziemia do orbitującej Surykatki!!! Spowolnij toczenie :))))))

Przepraszam. Już wracam.
Surykatka; grab też jest uroczy.

brawo Romana!

Właśnie, gdybyś nie zrobiła z tego osła salami tobyś teraz miała na czym jechać zamiast się toczyć i turlać :)

Bo nowy dzień wstaje, bo nowy dzień wstaje,.... lalallala

Patrzcie, a gospodarz zamknal sie w windzie i nic nie polewa, to nie po staropolsku

Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł sie ktoś, już dość, dość, już dość , odpędź czarne myśli , dość już Twoich łez, niech to wszystko przepadnie we mgle....

Ela, toczenie chyba nie wychodzi Ci na dobre... Zwolnij troszkę ;)

na strusie jaja, to ja mam monopol;) Ale nic nie znosze, bo nie musze znosic:)

garb uroczy

Grace, już szybciej turlać się nie mogę, bo mi się w głowie kręci...a ziemia toczy , toczy swój grab uroczy, toczy , toczy się los....lalala

Skuza, sie nie wykrecaj, tylko tez cos polej... wszak masz blizej do Surykatki, a ona biedna tylko o tym miodzie...

Surykatka ale chyba nie strusie jajko ? ;)

...w dobra strone idzie... jak ja w sobote trzezwosci nienawidze !!!! :DD

Watcher to otwieraj w końcu tą beczkę ;)

Witam Towrzystwo,niezla impreza,dawno takiej na OS nie bylo:))Wesolej zabawy Wam zycze:)))

Ja się chyba pochlastam !!!! :-))))))) I zniosę jajko oczywiście :-)

Surykatko, turlaj sie szybciej, w mojej piwnicy wytrawnego dostatek:))

Znoszenie czegokolwiek nie jest lekkie. kiedyś w czasie podobnego wieczoru gadałem z jedną kurą. Wytłumaczyła mi to i owo z tym znoszeniem. Ale miód.... to nie wiem.

Oj tam, oj tam... Zaraz pijaństwo? ;)

Wmp57, kiedys byly korki, a teraz - szkoda gadac, wszystko na psy, sorry... kangury schodzi, nawet najlepsze roczniki zakretkami traktuja;)

WMP57: czy jest jeszcze gdzies inaczej ???? chyba wszystkie kraje juz na psy zeszly ...kupuje regularnie australijskie i jest korek...nie "korkowy" ale jednak korek :)

Dajcie mi coś wytrawnego, najlepiej Watcher dawaj jakieś gorzkie piwo, bo ten miód jest nie do zniesienia...bleee

Nie wszystkie. Sam piłem australijskie wino zamknięte naturalnym korkiem. Tylko, że wtedy słabo leci. Żebym się napił, to nie mogę powiedzieć, ale na dłużej wystarcza.

Dispar, a Ty jeszcze nie spisz? Wlasnie myslalam, ze nas niezle ochrzanisz, za to pijanstwo w wawozie;)

Flaszki wydrzec sobie nie dam !!!! Beczke jednak w formie odwetu postawie ! ...z najwyzsza przyjemnoscia ..

Jajcarze.
Grace, czy ja dobrze pamiętam, ża u Was to winko zamykają nakrętką jak wódkę, a nie korkiem?

Na takiej miniaturce, to nic dziwnego. Ja w lustrze widzę się niewyraźnie.

No dobra, idę po swoją.

O, Dispar, jesteś tu gospodarzem, a zostawiłeś gości samych i poszedłeś pić? nieładnie... Ale Ciebie też jakoś jak za mgłą widzę w srebrej poświacie , jakby odbicie jakoweś w szafie?

Kurczę, ja to jestem chyba patologia bo za wytrawnym nie przepadam i pod słodkie dużo rzeczy mi idzie ;)))))

Ja Watchera widzę wyraźnie, tylko butelki, którą mi podaje nie mogę dosięgnąć.

Dispar milo Cie widziec ...polewam wlasnie a Ty olewaj w miedzyczasie. Obiekty po- i o- róznic sie jednak winnny ... :DD

Grace; nie pijemy zdrowia zwykłego muła, tylko stworzenia nowego dla nauki. Widziałem jak się rusza, a podobno jest częściowo pluszowe.

Damy rade !!!! Surykatka : to bardzo dobrze o Tobie swiadczy :)))))) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie .

A więc jednak kurczę. Chociaż takie duże.
Na chwilę odszedłem, coby się napić a tu taka impreza.

Surykatko, wlasciwie to masz racje, mam podobnie a pic przestalam pare godzin temu;)

Watchera widzę coraz słabiej, tylko butelkę wyraźnie.... co jest, kurczę...

Watcher, jak sklepy alkoholowe po 13 otwierali?;)

Ale chyba nie zagryzałeś salami ???

..tego sie obawialem ...alkohol w poludnie po raz ostatni pilem chyba 20 lat temu !!!! :D

jak jeszcze widzisz, to dobrze nie idzie;)

Oj, idzie, idzie, (widzę ,że dobrze nam idzie :-))))

Surykatko, a przestrzegalam, salami z miodkiem nie idzie....:)

Jak kogoś mdli, to detale mogą być bardzo istotne :-))))

Wacher, to ja juz wole polnoc, zawsze to latwiej do lozka sie doczlapac;)

...jasne...Ty o pólnocy a ja w poludnie....albo odwrotnie :DDD

Romano, "nie wazna plec, wazne uczucie" - to tylko kwestia umowna, rano, czy wieczor - czuj sie zaproszona:))

Watcher, jakis kompromis wypracujemy;) W koncu, gdzies na swiecie jest normalna pora na picie;)

No to ja się wpraszam do Was - tylko nie bardzo w końcu wiem czy na wieczór czy rano ;)))

Surykatko, to sa nieistotne detale;) wszystko jedno ktory wieczor, byle sie doturlac:)

Swoją drogą Grace, to ja się nie mogę tak szybko turlać, bo mnie już cosik mdli po tym miodzie...serio

Romano, z kandura, to sa dobre steki, tez ida z cabernet;)

Grace wychodzi mi na to ze gdybysmy chcieli sie "razem" napic to tez by do patologii doszlo ...albo ja , albo Ty bys od zasad odstapic musiala :DDDDD

Grace, ale który wieczór? bo u mnie właśnie jest :-)))

Grace u Ciebie to się chyba pije zdrowie kangura ;)

Surykatko, jak zaczniesz turlac sie teraz, to pod wieczor doturlasz sie do mnie, wszak Ziemia jest okragla, to sie razem uraczymy:))

Grace :-))) dobiłaś mnie tym salami, ja się zaraz sturlam ze śmiechu :0

Kochana, jaka tam zwykła sobota, karnawał się zaczął :-) ale czwórniaka to ja nie mam, jeszcze dwójniak by się znalazł...

Surykatko, Ty lepiej uwazaj, z oslow robia salami, a to nijak z miodkiem nie idzie;) Jak juz otworze dobrze oczy, to jakis cabernet za Wasze zdrowie wypije:))

Grace :-))))) to było dobre :-))))

Ela, dziś zwykła sobota więc nie ma co szaleć. Czwórniaka warto zachować na lepszą okazję ;)))

Grace : Powaliłaś mnie!!!!!!!!!!!!!!!! :)))))

Dziewczyny, o 7 rano mam pic zdrowie mula? Za duzo wymagacie;)

Półtorak! Paskudny ten miodek, ale nic innego nie mam, a muszę się napić, oj, muszę!!!!! :-))))))

Trójniak? Czwórniak?

Miód !!! Serio:-)))

Skojarzenia to moja specjalność ;)

Ela ? A co polewasz?

Małgoś! Ihaha :-)))))) Nieproporcjonalnie duża pluszowa główka ? Ty mnie zadziwiasz swoimi skojarzeniami :-)))))))))

Napijmy się zatem za wszystkie muły i tym podobne kozy oraz wszelki inwentarz, to im na zdrowie wyjdzie!!! Czy się stoi czy się leży, 50 euro się należy!!!

Ja tam na zwierzątkach znam się miernie ale parę lat temu w pewnym markecie za punkciki prezentowali pluszowe pieski z nieproporcjonalnie dużymi główkami. I ten z 15 jest wypisz - wymaluj do nich podobny. Widocznie to pokrewna mutacja :))))

:DDDD

Watcher; nie ryzykuj.

A jeśli koncepcja Irolka jest słuszna? Tylko to wygląda na faceta, to może - kurak? ;-)

W każdym razie siodło wygląda ma bardzo miękkie i wygodne :)

...a cos pomiedzy oslem a baranem ? ..ja wiem ! :))))

Tylko w gumowilcach za długo chodziła i dlatego taka krótkowłosa.

Mam! - to jest ta właściwa, rasowa i dzika koza kri-kri czy raczej kiri-kiri :-)

Im dłużej się przyglądam, tym więcej wątpliwości się we mnie budzi. Chyba się napiję.

Coś pomiędzy koniem a osłem to MUŁ ;)

dispar-czyli twierdzisz ze to kura?

Ja bym stawiał na coś pomiędzy. Tzn. pomiędzy koniem a osłem. Chociaż może i z kury też coś miał.

Surykatka nie poznajesz? Przecież to kolega Shrecka ;)

...a moze kura?

No właśnie a kolega z 15 to w końcu kóń czy osiół? :-) Bo dziwnie wygląda...:-)

Fajny ten wąwóz. Struktura i kolory skał tworzą rewelacyjne wzory. Świetnie to wygląda.
Kolega z 15 jest niezwykle sympatyczny. I jeszcze to pasiaste drzewko z fot 11 też jest super :)
Pozdrawiam :)

Niestety Watcher, ciepło jest. Dlatego tak fajnie jest się pomoczyć w morzu na zakończenie wycieczki.
Pozdrawiam.

...Pszczola .... mialem Cie za dojrzalego osobnika a Ty niczym ...Gucio. Masakra. Ignor ..to wszystko.
Wawoz piekny , pozostaje miec nadzieje ze skwar w sierpniu nie jest tam az tak bardzo odczuwalny ze wzgl na jego glebokosc.
15-tka mnie rozlozyla :)

Właśnie miałem pytać co to za paskudne ruły tam leżą. szkoda że wodociąg tak zeszpecił tak piękne miejsce. pozdrawiam

I ja muszę pospieszyć się z wizytą w wąwozie bo latka lecą.
Nie chciałabym wymięknąć w połowie trasy.
Fajna wycieczka. Pozdrawiam

Bardzo ładne zdjęcia, opowieść ciekawa. Szkoda tych wodociągów, możnaby chyba jakoś to bardziej "schować".

Kolega Kłapouchy z nr 15 wymiata - świetna fotka!! ;-)

Mnie się bardzo podobało - "10"!!

Pozdrawiam.

Miło spacerowało się po wąwozie a osiołek przesympatyczny.
Całe szczęście że chińskie motorynki motocrossowe jeszcze nie zastąpiły
poczciwych osiołków a w najbliższej przyszłości trzeba się i na to przygotować.

Pozdrawiam

Bardzo podoba mi się prezentacja wąwozu. Kozy kri kri przynajmniej zobaczyłam z bliska bo miałam okazję zobaczyć je tylko z trasy.
Pozdrawiam:)))

Jak pamiętam to chyba w tym wąwozie zginęło dwoje turystów z Polski.
Zaiste świetny wąwóz , trasa i galeria.
Pozdrawiam

Wąwóz przepiękny,ciekawa wędrówka.
Pozdrawiam serdecznie:)

a i jeszcze, miniaturka z podpisem "Dispar" ladnie sie prezentuje;)

A czy na kozie, tez mozna pokonac ten wawoz? Galeria jedno wielkie CUDO, za mocno sie nie zmachalam, choc jestem starsza od Dispara, jakos lekko mi szlo przed ekranem komputera:) Serdeczne pozdrowienia:)

Wąwóz piękny i woda szumiąca przemawia do wyobraźni ale ten stwór na 15 to chyba jakiś mutant... ;) Pozdrawiam

Dopiero za kolejnym obejrzeniem, widzę,że węże biegną dalej...

...podeszłego wieku???!?!?!?!!!!

Annuus ;-) - ciekawe, czy ja mając dokładnie 2 razy więcej lat od Dispara (przepraszam Dispary;-)))))) ) dałabym radę przejść wąwóz o własnych siłach... czy kozą bym się musiała wesprzeć...

Gratuluję wyprawy. Mimo podeszłego wieku udało Ci się w środku lata przejść taką trasę;) i jeszcze tak pięknie ją udokumentować:)
Widoki cudne.
Pozdrawiam serdecznie:)

No domyślałam się, ale chyba tak przez cały wąwóz nie biegnie na wierzchu? bo trochę to psuje wrażenie...

To wodociąg. Woda, jedna z lepszych na Krecie, dostarczana jest w ten sposób do Ajia Roumeli.
Co do zmiany nazwy kóz, to ja się zgadzam, ale nie wiem, czy to wystarczy.
Dziękuję za dobre słowo.
Pozdrawiam serdecznie.

Świetny ten z 15 :))))))))))))))

Pięęęęęęęęęęęęęęekna galeryja. Miejsce bardzo urodziwe. I są wreszcie upragnione kozy kri kri ! :-))))) Tylko , przepraszam, te długowłose to już kri kri nie są, ani kiri-kiri ? (uważam ,że taka nazwa byłaby właściwsza, bo lepiej brzmi ) :-). ...Wąwozy to jest to co surykatki bardzo lubią...
Zastanowiły mnie te gumowe, jak sądzę , węże, na 36. Co to za ustrojstwo?
Pozdrówki :-)

Niestety ja zrezygnowałem z ,,tuptania" po wąwozie - dla mnie za długi maraton . Dzięki za wspaniałą galerię .

Pozdrawiam .

Lubimy tuptać, więc z ogromną przyjemnością odbyliśmy tę wędrówkę razem z Tobą :-)
Pozdrawiamy serdecznie.
D&B