Niesamowite miejsce. Wygląda na mega upalne. I prawdopodobnie wymagające... :-)

charlie, trzeba wybierać miejsce do turlanie bez kamieni, haha. Dużo takich. Wiatr na pustyni zdolny niesłychanie. Maluje bezustannie :) Pozdrawiam:))

Jako dziecko miałam marzenie żeby się jak naleśnik stoczyć po takiej piaszczystej wydmie.
Z perspektywy Twojej galerii dostrzegam jednak minusy tego marzenia :-)
Toczysz sie, toczysz a tu nagle łup !!! osz ! @&$*^# kamień.
Ripplemarki za to piekne, jak malowane.
Skarabeusz też fajny :-)
Pozdr.

warusek, a ja znowu nie przepadam za tłumnie odwiedzanymi miejscami. Kazdy lubi co innego.I dobrze:) MIło , ze wpadłes:)Pozdrawiam:)

nola, bo tak jest z tymi nocami na pustyni, są niezapomniane:))
Fajnie , ze wpadłas pozdrawiam cała rodzinkę , a najbardziej kruszynkę:))

przemysławie i z Toba trudno się nie zgodzić:))
Nastepnym razem dobrze sie zastanów przy ocenianiu. Wiesz jak trudno na tym portalu cos poprawić.
Dzieki i pozdrawiam:))

wielkopolanko Wadi Rum to piekna pustynia:)

Ja tez do końca nie jestem pewna nastepnej wizyty pustynnej. Bardzo bym chciała zaliczyc jeszcze pustynie w Algierii.
Dziekuję za dobre słowo, za ocene, za wizyte:)) POzdrawiam:))

Fajna galeria .
Nie wiem czy wybrałbym się na pustynię ?
Lubię tłumy ludzi .

Piękna pustynia:) Dla mnie noc spędzona na pustyni kiedyś w Maroku była jednym z fajniejszych przeżyć i wtedy miałam okazję widzieć najpiękniejsze niebo ever:) pozdrawiam:)

Marcin 1980, trudno sie z Tobą nie zgodzić. Pozdro

achernarze, na pustyni niebo jest niezwykłe. Niesamowita pustynia podobno jest w Czadzie.Algieria tez ma piękną pustynie. Moze kiedyś. Milo , ze wpadłeś. Pozdrawiam i dziękuję.

podrozninko tylko tyle ? haha. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Pieknie na tej pustyni....zapewne już tam nie dotrę i dlatego uraczyłam się jej pięknem: niesamowite światło dające prawdzwy pustynny spektakl.....roślinność pustynna równiez imponująca....pochwalę się, że tylko byłam na pustyni Wadi Rum i to też przeżycie ale tylko maluśkie bo to było tylko popoludniu......
Gratuluję wspaniałej przygody ...galeria przepiękna....
pozdrawiam serdecznie:)

Powtórzę za miszczem: "pustynny piasek ma swój urok". Nic bardziej błyskotliwego nie wymyślę...;)
PS:
a z tą dychą, to mocno przegiąłem...;)

surykatko, jestem pewna , ze i Ty byś wszystko to dostrzegła. Cieszę sie bardzo , ze sie spodobało. Pozdrawiam

lucy i mnie tez się wszędzie podoba. A warunki spartanskie nie odstraszaja mnie wcale, wręcz przeciwnie.Jak to mówią " czym skorupka za młodu nasiąknie... Dziękuję i pozdrawiam slonecznie:)

agro, fajnie ze wpadłeś. Mnie podoba Twoj sposob podrozowania. Gdybym tylko mogła , tez bym tak podrozowala, bez pośpiechu. Slow tourism jest ekstra. Dzięki i pozdrawiam

Pustynny piasek ma swój urok.

Ciekawa wycieczka, dostarczająca z pewnością wielu wrażeń. Dla mnie na pustyni największe wrażenie zrobiło niesamowite, rozgwieżdżone nocne niebo. Ale nie byłem na tak dużej pustyni jak Sahara, a te pustynie, które miałem okazję odwiedzić (w Syrii, Jordanii i USA) nie miały tak spektakularnych piasków i formacji skalnych. Pozdrawiam. :)

10 to max co mogę zaproponować. Bo horyzont na 3 leci w lewo, proszę Pani....
:]

Świetna galeryja. Można sobie wyobrażać ,że jest tam monotonnie, a Ty tymczasem wyłowiłaś tyle różnorodnych obrazów, kształtów, form, odcieni...
A najbardziej chyba podoba mi się puenta :)
pozdrówki :)

Mnie się b.podoba, no ale ja już tak mam,że większość mnie urzeka.Pustynia na razie musi poczekać.Z przyjemnością obejrzałam.A warunki żadne nie są straszne,gdy się chce coś zobaczyć lub przeżyć.W luksusach komfort ale i w namiocie bądź pod gołym niebem też bywa super.Liczy się miejsce i przyjaźni ludzie😉,sama jeszcze niedawno rozbijałam namiot w deszczu a ile frajdy z imprezy,która była głównym celem!
Wspaniała przygoda i ciekawa galeria.Pozdrawiam.

Piękna ta pustynia pokazana przez Ciebie .Podoba mi się formuła przez Ciebie zwiedzania -widzę że mam większe zaległości zwiedzania wirtualnie z Tobą Sudanu .Pora nadrobić .Pozdrawiam

paweller, jakbys miał taka kase , to bys miał i konia arabskiego i wielbłada.
Pustynia ma w sobie coś:))))
Fajnie, ze wpadłes. Pozdrawiam:))

swift , ja chyba podczas całego tam pobytu rzeczywiście nie spotkałam ani jednego ptaka. Zwierzaków poza wielbładami tez jakoś nie kojarzę.
Pozdrawiam:)

iwonka, ja po Sudanie zaplanowałam sobie własnie Algierię, ale czy uda się zrealizowac plany? Mnie pustynia zawsze sie podobała. Rzuca na człowieka jakieś czary. Dzieki i pozdrawiam:))

wmp57 jestes jak skała, nieprzejednany, hahah.
Ja tam na realia nie narzekałam, wręcz przeciwnie, byłam nimi zachwycona. Lubie czasem sie tak pociorać. Bywałam w gorszych warunkach.Luksusów to tam nie mielismy, ale nie o nie przeciez chodzi. Lubię sie przespać w wygodnym łózku z czysta pościela, ale jak sie nie da , to sie nie da. w hotelach tez spalismy w Chartumie np.
Jesli chodzi o naszego wodza , to masz racje. Tylko po co mu wielbład ? Słuzba miałaby wiekszy kłopot z karmą dla niego. Fajnie , ze wpadłes:) Pozdrawiam:))

Jakbym miał 100.000 USD na zbyciu to nie wiem teraz co bym sobie kupił, wielbłąda takiego czy jednak konia arabskiego:)))
Ogólnie wszystkie pustynne galerie mają coś w sobie ..., niby to tylko piasek a wrażenie jest niesamowite:)
Pozdrawiam:)

Mam pytanie - czy tam naprawdę nie było zadnych zwierząt, zwłaszcza ptaków ?

Podobało się, głównie dzięki czarowi Twoich zdjęć. Realia chyba nie są tak fajne.
Czyj to trop na 8?
Jakby nasz przywódca zwolnił swoich ochroniarzy, po 2 miesiącach miałby wyścigowego wielbłąda zamiast kota.
Pozdrawiam.

super relacja. Ja po powrocie z Algierii jestem ciągle zachwycona pustynią i chciałabym jeszcze gdzieś pojechać w pustynny kierunek.
Pozdrawiam

yongatheartme59 , jest mi niezmiernie miło:))
POzdrawiam:))

Super ! Brawo ! Jestem zachwycona :))