Dzisiejszy dzień naszej wędrówki, to pogranicze Umbrii i Toskanii. Chcemy z Fratty leżącej w środku równiny umbryjskiej dotrzeć do doliny Val d’Orcia w południowej Toskanii. Po drodze, na granicy Umbrii i Toskanii, zatrzymujemy się nad jeziorem Trasimeno, w miejscowości Castiglione del Lago. Jezioro otoczone jest z trzech stron wzgórzami Toskanii, jest czwartym co do wielkości jeziorem Włoch. Jego zaletą jest to, że znajduje się poza wpływem masowej turystyki. Zaliczamy krótki spacer nad jeziorem z opustoszałą o tej porze roku plażą. Ruszamy dalej na zachód, przecinamy w poprzek autostradę słońca (A1) i po kilku minutach jesteśmy już w południowej Toskanii.
Pierwszym celem naszej wyprawy jest ciekawe średniowieczne miasteczko, jeden z renesansowych skarbów Toskanii Pienza. Nie zadziwia swymi rozmiarami, jednak panująca tu atmosfera oraz renesansowa architektura przyniosły jej wielką sławę. To śliczne miasteczko, położone na szczycie wzgórza, potrafi zauroczyć wyjątkowo pięknymi widokami na dolinę Val d'Orcia,. Wspaniała zabudowa centralnego placu (Piazza Pio II), to efekt działalności papieża Piusa II, który w czasie swojego krótkiego pontyfikatu (1458-1464), postanowił przebudować miejscowość Corsignano, w której się urodził, w Miasto Utopijne - miasto idealne w stylu renesansowym, na miarę swojej epoki. Centrum Pienzy zbudowane zostało w ciągu zaledwie trzech lat 1459-1462. Papież żył jeszcze później przez dwa lata. Po jego śmierci rozbudowa miasta uległa zahamowaniu. Wykonawcą tego przedsięwzięcia był główny architekt Bernardo Rossellino. Miasteczko zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO w 1996 roku. Średniowieczne kościoły, renesansowe pałace i piękna katedra wciąż przyciągają do tego miejsca turystów. I my też daliśmy się zwabić. Zobaczcie sami.
|