Naturalną koleją rzeczy była odbudowa kościoła. Nowy budynek przetrwał do 1818 roku, kiedy to runęło jego sklepienie. Kolejny kościół pobudowano z cegły. Niestety, także i on uległ spaleniu. Katastrofa miała miejsce w 1859 roku. Razem z kościołem zniszczona została cała plebania. Kolejna odbudowa była bardzo trudna ze względu na zubożenie społeczeństwa, jednak pomimo wielu trudności, doszła ona do skutku. Nowy, stojący do dzisiaj kościół p.w. Przenajświętszej Trójcy prezentuje prezbiterium jednoprzęsłowe, zamknięte półkoliście. Świątynia ma trzy nawy i czworoboczną wieżę.