Zanim woda spadnie z hukiem rozbijając się na miliony małych kropelek, rozlewa się w szerokie rozlewisko dochodzące nawet do trzech kilometrów. Jego szerokość zależy oczywiście o pory roku. Dwa razy w historii, w 1934 i 1978 roku koryto rzeki wyschło i rzeka po prostu nie płynęła.