Zaczynamy od odświeżenia się po podroży kąpielą w rzece Temburong - świetna sprawa - tylko fajnie, że dowiedziałam się już po fakcie, że gdy poziom wody się podnosi po deszczu lubią tu wpaść w odwiedziny krokodyle z dorzecza!!! Ponoć poziom wody był jednak niski :P